NASZA DYNIA NIE MA NIC Z HALLOWEENA

Uncategorized

Halloween to drugie co do popularności święto w Stanach Zjednoczonych, na które wydaje się tam każdego roku 6,9 biliona dolarów. W Polsce Halloween ma coraz więcej wielbicieli, ale są też przeciwnicy, którym nie podoba się “nowa amerykańska moda”. Tymczasem ta tradycja jest starsza od chrześcijańskiego dnia Wszystkich Świętych i wcale nie zaczęła się w Stanach Zjednoczonych. Ale to będzie zagadką skąd pochodzi to święto, więc więcej szczegółów nie zdradzimy. Z roku na rok świętowanie Halloween w Polsce staje się coraz popularniejsze. Pojawiają się coraz liczniejsze imprezy i bale przebierańców, zabawy w „psikusa” itd.

My w tym roku nasze dynie zmieniliśmy w sobowtórów pracowników naszej szkoły. Dostojni i wystrojeni przez naszych uczestników stanęli na szkolnej wystawie by pozostali uczestnicy mogli odgadnąć kto jest kim. Za odgadnięcie czekają słodkości, przy tym Rada Młodzieży z Klubem Aktywnych już czekają z pomysłami co z tej dyni jeszcze można zrobić. Pomysł, że nasze dynie nie mają nic z halloweena spowoduje to, że docelowo nasze grubaski zostaną spożytkowane na coś pysznego, a przepisy przyniosą na konkurs sami uczestnicy. Trochę zabawy i uczenia, że Polska to taki kraj dla którego od wieków dynie stanowiły źródło witamin i pożywienia na chłodne jesienne dni. Przy tym pamiętajmy o polskich tradycjach, tak mało na co dzień o nich mówimy, a stanowią o naszej tożsamości.

Tekst i zdjęcia: Jadwiga Hajduk- Stalica – Komendant Hufca Pracy w Dzierżoniowie

 

Skip to content